Środy też mam wolne :) Ale okazuje się, że ten semestr nie będzie błogi i leniwy, tak jak się spodziewałam... Niestety. Referaty, prezentacje + seminarium, czyli standardzik, nawet na 3 roku nam nie odpuszczają ;)
Wracając do tematu, chciałabym dzisiaj pokazać kartkę zrobioną na wyzwanie w Art Piaskownicy.
W poniedziałek pisałam sobie pracę i przypadkiem zobaczyłam wyzwanie zaproponowane przez Oliwaen. Natychmiast postanowiłam zrobić swoją interpretację kartki Betsy Veldman. Pisanie pracy poszło w zapomnienie, ale dzięki temu, powstała ta uskrzydlona kartka:
W poniedziałek pisałam sobie pracę i przypadkiem zobaczyłam wyzwanie zaproponowane przez Oliwaen. Natychmiast postanowiłam zrobić swoją interpretację kartki Betsy Veldman. Pisanie pracy poszło w zapomnienie, ale dzięki temu, powstała ta uskrzydlona kartka:
Moim zdaniem lift jest bardzo wierny, ale to dlatego, że strasznie spodobał mi się pierwowzór :)
lubelskie scraperki :))
Bardzo się cieszę, że będę miała okazję spotkać babeczki w realu :)
Po więcej szczegółów zapraszam na Bablubliniec :)
Bardzo dziękuję za komentarze pod poprzednim postem,
one również dodają mi skrzydeł! :-*
no, no.. ciekawa :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła, taka lekko tajemnicza jest:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
śliczna! może kiedyś zacznę robić takie cudeńka... na razie zmagam się z techniką decoupage ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mojej galerii: http://gallery-of-the-variety.blogspot.com/
jestem pod dużym wrazeniem. Przepiękna ! :)
OdpowiedzUsuńJest Piękna:)
OdpowiedzUsuńsliczne
OdpowiedzUsuńŚliczny lift, bardzo fajny klimat stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuń