Miesięczne wyzwanie w C4Y powoli dobiega końca, wykonałam już wszystkie cztery prace, pozostało mi tylko je pokazać.
Temat nr 3: Zakładka. Mimo, że nie przepadam za robieniem zakładek (ze względu na moje umiłowanie elementów 3D), jednak to wyzwanie było dla mnie najłatwiejsze i najprzyjemniejsze ze wszystkich.
Lektura skojarzyła mi się z sówkami i oto moja interpretacja:
W tym przypadku postawiłam na prostotę, ponieważ nie lubię gdy zakładka jest tak przeładowana elementami, że książka niemal się nie zamyka.
Jak widać pracowałam głównie na papierach ILS - skorzystałam z ok. 8 różnych arkuszy ;) Do tej pory serce mi pęka gdy myślę o takim marnotrawstwie ;)
Zakładka wyszła ciekawa i radosna :) Jest to pierwsza zakładka w moim wykonaniu, z której jestem zadowolona w 100%
Jutro, najpóźniej pojutrze zamieszę zdjęcia ostatniej pracy.
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa pod zapałczanym pudełkiem! :*
Jesteście kochani!
Śliczna zakładka :) te sówki mnie urzekły :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Proste ale piękne! Swóki przeurocze :)
OdpowiedzUsuńSówki zauroczyły mnie i oczarowały! Przepiękna zakładka!
OdpowiedzUsuń