Zostałam poproszona o zrobienie pamiątki z okazji Chrztu Świętego pewnej Młodej Damy, o wdzięcznym imieniu Róża.
Ozdobiłam puszkę kształcie serca po znanych czekoladkach.
Żeby zniwelować nierówności wieczka nakleiłam dwie warstwy filcu w kolorze ecru. Z filcu zrobiłam też różyczki, ponieważ nie mogłam znaleźć filcu w odpowiednim odcieniu różu, biały filc zabarwiłam mgiełką.
Ogrom włożonej pracy, Wy natomiast oceńcie czy było warto?
jej! teraz to zaszalałaś :) piękne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne pudełko, filcowe róże wyglądają fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ozdobiłaś pudełko :-)))
OdpowiedzUsuńPewnie,że warto,wyszło cudnie:)
OdpowiedzUsuńJak ZAWSZE przepiękne!
OdpowiedzUsuńBędę Cię chwalić po wszystkich odpustach :D Twoje prace podobają się wszystkim moim znajomym :) Szczególnie ta "ostatnia" ;)
Niesamowite pudełko, piękne, dopracowane w każdym szczególe. Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńCudne!!!! I zgłaszam się do Ciebe na kurs robienia różyczek z filcu!! Bo są rewelacyjne!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w naszym wyzwaniu :)
Pozdrawiam :)
Przepiękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękne pudełko!!Róże cudowne.Monia jesteś wielka:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiesamowite te różyczki- pudełeczko prezentuje się cudownie:-)
OdpowiedzUsuń