W Diabelskim Młynie do dzisiaj trwa wyzwanie - lift kartki Ayeedy.
Liftowana kartka jest bardzo mediowa, postrzępiona i warstwowa.
I takie właśnie pracę lubię robić najbardziej, gdy nie trzeba niczego odmierzać i równo docinać :) Wystarczy szarpać i chlapać :)
Liftowałało mi się bardzo przyjemnie, oto rezultaty moich wieczornych zmagań.
Do jej wykonania użyłam tekturę z okładki bloku technicznego, na której za pomocą maski i białej masy szpachlowej zrobiłam wypukły wzór.
Wyrazy stemplowałam czarną akrylówką co dało ciekawy efekt, użyłam też tuszu alkoholowego do pociemnienia brzegów i distressów, pochlapałam też troszkę mgiełką.
Ponieważ jeszcze nie wiem, czy będzie to kartka czy być może notes praca jest bez bazy.
Poniżej inspirująca kartka Ayeedy.
Dziękuję za cudne komentarze pod adresem pudełka dla Róży!
Pozdrawiam serdecznie :)
Ależ mi się podoba Twoja wersja, wyszła bosko!!
OdpowiedzUsuńPiękna kartka!
OdpowiedzUsuńBaaaaardzo fajna praca!!! Klimat ma niesamowity!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w naszym wyzwaniu :)
wow....padłam :) Jest mega :)
OdpowiedzUsuń