Nie chciałabym Was zamęczać cięgle "retro" pracami, dlatego dzisiaj pokażę Wam karteczkę w intensywnym kolorze - turkusowym.
Zrobiłam ją dla miłośniczki tego koloru, więc poszalałam :)
Podczas pracy nad nią okazało się, że mgiełka 13arts (Pearl turquoise light) ma niemal identyczny kolor jak tusz Distress (Peacock feathers). Połączenie tych obu mediów sprawiło, że powstała karteczka wręcz ociekająca turkusem ;)
Papier oczywiście z kolekcji Winter is coming UHK Gallery.
Do kartki obowiązkowo dołączyłam pudełeczko tuszowane i pochlapane mgiełką, z inicjałem jubilatki.
Życzę Wam miłego dnia!
Boskie turkusy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam turkusy , cudownie wyszło ale dodałabym coś dla równowagi , jakiś mały element w innym kolorze .... Ale to luźna uwaga
OdpowiedzUsuńChciałam napisać to samo, co Monia, że boskie te turkusy. Prześliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy się udało nie retro, dla mnie troszkę retro jest nawet w Twoim turkusie i wiesz co? - jest genialnie! Z wielką chęcią oglądam takie prace, więcej retro w retro! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kolor, uwielbiam.bardzo fajna praca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne mediowanie. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :) wspaniały kolor :)
OdpowiedzUsuń