Witajcie!
Dziś chciałabym Wam pokazać bardzo nietypową oprawę zdjęcia ślubnego... Steampunk i sesja ślubna? Czemu by nie, zwłaszcza, że sesja ślubna odbyła się w opuszczonym hotelu, a Młodzi zawędrowali również na strych...
Zainspirowałam się tym razem mapką z Art Piaskownicy, głównie motywem kwadratowych ramek. Ramki wycięłam niedbale z papieru scrapowego i potraktowałam je najróżniejszymi mediami, starając się uzyskać efekt rdzy, skorodowanego metalu itp. Dodałam chlapnięcia miedzianą i złotą farbą oraz białym gesso. No i cekiny! Namiętnie wklejam je wszędzie i ku mojemu zaskoczeniu pasują oraz dopełniają moją pracę. Poszalałam trzeba przyznać :)
Urodzinowa mapka Art Piaskownicy:
Pozdrawiam ciepło!